Urlop macierzyński będzie dłuższy o 2 tygodnie - zadecydował Sejm. Po urodzeniu pierwszego dziecka będzie przysługiwało mamie 18 tygodni, a po drugim dziecku - 20 tygodni wolnego. Posłowie odrzucili projekt SLD, który zakładał m.in. wprowadzenie 6-miesięcznego zakazu zwalniania kobiet po powrocie z tego urlopu.
Posłowie wydłużyli mamom urlopy macierzyńskie. Przy pierwszym dziecku będzie on wynosił 18 tygodni (obecnie 16 tygodni), przy każdym następnym - 20 tygodni (obecnie 18). Za urodzenie bliźniaków będzie przysługiwało 28 tygodni wolnego (obecnie 26).
Także urlop dla osób, które adoptują lub przyjmują do rodziny zastępczej dziecko w wieku do 7 lat, byłby o dwa tygodnie dłuższy niż obecnie i wynosiłby 18 tygodni.
Za poprawkami w Kodeksie Pracy zgodnie zagłosowało 399 posłów, przeciw było czterech i nikt nie wstrzymał się od głosu.
Większością głosów Sejm odrzucił też daleko idące zamiany proponowane przesz SLD. Sojusz postanowił przypomnieć swoje socjalne oblicze i przygotował projekt zmian w Kodeksie przewidujący m.in. wprowadzenia zakazu zwalniania z pracy matek przez 6 miesięcy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Matki i ojcowie, którzy korzystaliby z urlopu wychowawczego, również nie mogliby być zwolnieni przez okres do 6 miesięcy (w zależności od długości wykorzystanego urlopu wychowawczego). W przypadku dziecka niepełnosprawnego okres ochronny miałby wynosić 12 miesięcy.
Sojusz zaproponował także podniesienie wymiaru składki na ubezpieczenie rentowo-emerytalne osób przebywających na urlopie wychowawczym do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz zwiększenie z 400 do 500 zł kwoty dodatku z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego.
Wszystkie poprawki SLD zostały odrzucone.